Łowienie na martwą przynętę to doskonały sposób na szczupaki, które podobnie jak wiele innych drapieżników nie gardzą martwą zdobyczą. Martwa rybka to skuteczna przynęta na każdą porę roku. W Polsce łowienie na całą martwą rybkę albo jej kawałek jest chyba najrzadziej stosowanym sposobem na szczupaki. Częściej poluje się z tą przynętą na sandacze i węgorze. A przecież np. w Anglii dzięki martwej rybce co roku trafia na haczyk wiele dorodnych okazów ważących ponad 10 kg.
Warto więc skorzystać z doświadczeń angielskich wędkarzy, bo nasze szczupaki niczym nie różnią się od brytyjskich zęboli. Czasami szczupaki atakują ofiarę z zaskoczenia, ale często muszą ją długo ścigać. Dlatego martwa rybka to darmowa uczta – jeśli szczupak nie musi gonić ofiary, nie traci cennej energii na zdobycie pokarmu. W lokalizacji zdobyczy pomaga szczupakowi bardzo dobrze rozwinięty zmysł węchu i świetny wzrok. Dlatego żeby odnosić jakiekolwiek sukcesy, trzeba umieć wykorzystać te cechy i zaprezentować martwą przynętę w taki sposób, by roztaczała odpowiednią woń, a jednocześnie rzucała się w oczy.