Zachowaj równąwagę

Jak zawsze kluczem do sukcesu jest optymal¬nie dobrany sprzęt: wędzisko, żyłka, ciężarki, przypon i haczyk.
Wędka – nim do wystrzeliwania zanęty gruntowej zastosowano procę, swingtipem rzadko łowiło się dalej niż 30 m od brzegu. Tylko na taką odległość można było rzucić zanętę ręką. Wędki swingtipowe mierzyły wtedy 2,7-3 m i ta długość w zupełności wystarczała. Dziś, gdy proce pozwalają nęcić dwa razy dalej, potrzebne jest dłuższe wędzisko (np. 3,3 m). Powinno mieć paraboliczną akcję (akcja ta oznacza, że wędzisko pracuje na całej długości), by dobrze zamortyzować pierwszą ucieczkę leszcza, który choć nie należy do ryb najwaleczniejszych, ma miękki pysk i często uwalnia się z haczyka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *